175. Malowanie niemal na finiszu
Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ścian do pomalowania może tak dać się w kość. jesteśmy już bardzo zmęczeni. Na szczęście został jeszczy tylko hol - na dole i na górze.
Pokój Julci skończony - dziś domalowałam ostatnie paski na ściance kolankowej. No i zapomniałam zrobić zdjęcie Wczoraj było tak:
Drugi pokoik - malina z limonką wyszły dość... hmmm... ciekawie :
Pomalowana jest też sypialnia (śliwka węgierka i kwitnący lotos) i garderoba (dotyk mgły - kolor jest przepiękny, polecam - szaro srebrny).
Ponieważ jutro montaż schodów - dziś zadałam sobie sporo trudu, żeby wyszorować kafle w holu na dole. Wyszło pięknie W Praktikerze znalazłam bardzo skuteczny płyn do czyszczenia:
Z czystym sumieniem mogę polecić.
Na koniec zdjęcie kompletnej kuchni: