62. Zasypywanie
Pierwszy etap zasypywania i obsypywania już za nami:
Została jeszcze druga strona i tył. Oczywiście trzeba to jeszcze wyrównać i uklepać
Pierwszy etap zasypywania i obsypywania już za nami:
Została jeszcze druga strona i tył. Oczywiście trzeba to jeszcze wyrównać i uklepać
Ponieważ strop sobie wysycha - nasza ekipa zabrała się za przygotowywanie ogrodzenia. Od wczoraj kopią sobie... Pojawił się problem ze słupkami - człowiek, którego mieliśmy nagranego - zamilkł nagle! Na szczęście znaleźliśmy innego dostawcę i 50 czarnych słupków będzie na działce w poniedziałek Siatkę chyba też poszukam czarną.
Poza tym od dzisiejszego ranka przyjeżdża żwiro-piasek do zasypania dziury przed wejściem i obsypania budynku. Na razie zamówiliśmy 9 wywrotek (po 25 t). Ale nie sądzę by to było wszystko.
Zdjęcia będą jutro rano, po "inspekcji".
Zalany strop wygląda imponująco:
Ogrodzenie boczne w górnej części działki (czyli od frontu) będzie wyglądało według jednego z poniższych schematów. Jeszcze myślimy. Tak będzie przez 27/28 metrów, kolejne 22 - swobodny skos :-)
Choć nie obyło się bez problemów. W trakcie wczorajszej porannej wizyty na budowie nasz kier-bud dostał ataku nerwów jak zobaczył "poprawiony" fragment stropu! "wytłumaczył" chłopakom, że mają to zazbroić jak balkon (chodzi o ten fragment przy schodach) i dopiero wtedy zaczaili, w czym rzecz!!! Po trzech godzinach przyjechał beton i zalali Betonu poszło 13 m3!!!
Dziś musimy zaplanować kształt ogrodzenia, bo od jutra chyba będą zaczynać.
Cała noc padało, ale na szczęście od rana wyjrzało piękne słońce. Myślę więc, że zalewanie stropu się odbędzie.
Wrócę do tematu pomniejszonej transzy. W końcu odało nam się dowiedzieć, że ostatnio zmieniły się przepisy dotyczące ustalania max wielkości transzy (PKO BP). Tzn. - wcześniej zasadą było, że max wielkość transzy to 50% obecnego zaawansowania budowy, wartość działki była elementem zaawansowania. Teraz już tak nie jest. Liczy się wszystko oprócz działki. Niby niwielka różnica, ale oznacza, że musimy teraz sięgnąć po kolejną transzę, żeby dokończyć to, co zamierzyliśmy na ten ok. No i kolejne 150 zł na rzeczoznawce poleci. I trzy-cztery tygodnie oczekiwania No ale cóż, na to się przecież nie obrazimy.
Na czas schnięcia stropu przygotowujemy sie do budowy ogrodzenia z trzech stron (mamy tego pecha, że żaden z sąsiadów nie ogrodził jeszcze swojej działki. Koncepcja jest jeszcze w rozwoju