86. Zdalna relacja
Niestety tylko z opowieści męża
Chłopy poprawili okna i robią ścianki na górze, ale nie skończą ich dziś, bo zabraknie im trochę pustaków - niby dlatego, że u góry jest wysokość aż 2,70. Domówią materiał jutro i od razu wezmą wełnę, która włożą w skrzynkę (sami się zaoferowali, że ją zbiją ) i ocieplą licznik na wodę.
Jutro się biorą za kominy (płytki, klej i fuga dojechały dzisiaj) i dokończą siatkę (jutro dojedzie te brakujące kilka metrów).
Przywieźli 11 wywrotek piasku. A skoro o ziemi mowa - na zlecenie gminy przywieźli wzdłuż naszej drogi mnóstwo wywrotek i będą nimi zasypywac drogę. Nie wiem, czy sami na to wpadli, czy może to nasze telefony do Pana M. w końcu zadziałały. Wszystko wskazuje na to, że rozplantowywać będzie to nasz koparkowy