14. Kroczek do przodu
Data dodania: 2009-07-08
Decyzja z banku przyszła 30.07. Wszystko ok, jedyny mały haczyk to, że nie skredytują nam prowizji - nagle musimy wyłożyć 8000 zł (tyle wyszło razem z ubezpieczeniem, sądem, urzędem skarbowym itp). Ale najważniejsze, że jest...
Umowę podpisujemy jutro. Równocześnie załatwiamy to wszystko, co trzeba wcześniej przygotować - wyznaczenie budynku, prąd itd. Nie robiliśmy niczego, bo gdybyśmy nie dostali kredytu - to nie mieliśmy zamiaru na razie zaczynać.
Trochę nam się inne sprawy jednocześnie skomplikowały, ale mam nadzieję, że są na dobrej drodze do rozwiązania.
Póki co - pada deszcz i jest paskudnie...